Relacja z lekcji z filmem „Orkiestra” do scenariusza „Co mi w duszy gra?”.
W programie „Szkoła twórczych praktyk” proponujemy filmy, które ułatwiają rozmowę o emocjach. Sylwia Bielska, nauczycielka ze Szkoły Podstawowej im. 11 listopada w Rusi, skorzystała z animowanej „Orkiestry” oraz przygotowanego do niej scenariusza lekcji „Co mi w duszy gra?”. Po zajęciach w klasie uczniowie wyszli na świeże powietrze, gdzie zagrali na instrumentach, przedstawiając różne emocje. Prezentujemy relację z podjętych działań.
„Film był odpowiedni dla grupy wiekowej, zrozumiały dla dzieci, bardzo się spodobał i pobudził do refleksji.” – napisała pani Bielska. – „Film był dobrym narzędziem do tego by poruszyć wiele ważnych tematów. Podczas wykonywania ćwiczeń bohater oraz jego stany emocjonalne poruszyła dla dzieci. Element humorystyczny w postaci naprawy napisu „Piękne serca” na „Pęknięte serca” wprowadził element wesołości. Dzieci bardzo trafnie rozpoznały i nazwały emocje, symbolizowane przez poszczególne postacie
Na zajęciach wspólnie odpowiedzieliśmy sobie na pytanie „Co nam w duszy gra?” – co oznacza to powiedzenie. Zapisaliśmy na tablicy słowa klucz takie jak „emocje”, „uczucia”. Gdzie one się umiejscawiają, gdzie je odczuwamy: „ w duszy”, „ w człowieku”, „ w środku” . Zorganizowaliśmy zabawy dramowe w parach – rozpoznawanie i nazywanie pokazywanych emocji. Wykorzystaliśmy karty pracy dołączone do scenariusza. Dzieci chętnie wykonywały zaproponowane aktywności.
Na koniec zajęć wybraliśmy się na spacer po okolicy z instrumentami perkusyjnymi – w ramach edukacji muzycznej. Zabraliśmy dzwonki, marakasy, kastaniety, tamburyny. Każdy grał co mu w duszy gra. Potem jedno z dzieci pokazywało nastrój, emocje, a reszta grała, odzwierciedlając ją. Widok twarzy przechodniów był bezcenny. Jedna z pań stwierdziła, mówiąc na głos: „Chyba waszej pani pory roku się pomyliły, przecież do pierwszego dnia wiosny jeszcze daleko” odpowiedź jednego z dzieci była bardzo spontaniczna: „My tu gramy emocje, a pani niech naszej pani nie gra na nerwach.”
To był wspaniały dzień, dzieci do dziś go wspominają i wspólnie się z tego śmiejemy.”